Skład, czyli kto i dlaczego tworzy Light Rock...
Samuel "Sami" Matuszewski (gitara basowa, wokal pomocniczy) – podobnie jak większość zespołu muzyczny samouk. Przygoda z gitarą zaczęła się tak dawno, że nawet nie pamiętam kiedy. Na początku była to zabawa i próba wydobycia prostych, czystych dźwięków na gitarze akustycznej. Przychodziło to ciężko, ale nie do tego stopnia, by miało całkowicie zdemotywować; wręcz przeciwnie - motywowało do dalszych wysiłków. Z czasem, zamiast grać akordowo, starałem się grać na 3 górnych strunach partie basu - to było łatwiejsze i lepiej mi wychodziło niż łamanie palców przy próbie z akordami.
Przełomem przemawiającym za basem był pokaz umiejętności grania na basówce pewnego cieszącego się światową sławą basisty, wówczas współpracującego z zespołem Varius Manx. Jego umiejętności zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Właśnie wtedy postanowiłem: "kiedyś kupię sobie bas". Owe "kiedyś" nastało w grudniu 2009 r., gdy to za pierwsze zarobione większe pieniądze, zrobiłem sobie prezent w postaci 4-strunowej, 20-progowej, 2-przetwornikowej gitary marki TENSON. Pomimo tego, że rodzice mówili: "jeśli kupisz gitarę, to możesz się wyprowadzić, bo w domu grać na pewno nie będziesz", postanowiłem zaryzykować i postawić ich przed faktem dokonanym.
Od momentu zrobienia sobie tegoż prezentu poznaję możliwości - zarówno swoje, jak i gitary; sukcesywnie też je pogłębiam. W każdej wolnej chwili, gdy jestem w domu, sprzęt jest pod ręką, a to motywuje mnie, by go odpalić i poćwiczyć. Sprawia mi to dużo radości. :) Jeszcze więcej sprawia możliwość grania z kimś - grania z pozytywnie zakręconymi ludźmi, którzy z pasją biorą w obroty swoje sprzęty w każdej sprzyjającej ku temu chwili - grania dla samej przyjemności, grania dla grania. I tego zawsze mało...
Tomasz Klimke (wokal, gitara) – podobnie jak większość muzyków zespołu jestem samoukiem. Choć wychowywałem się w rodzinie umuzykalnionej (mama i tata z wykształceniem muzycznym), to jednak sam nie garnąłem się do żadnego z instrumentów znajdujących się w domu (pianino, skrzypce, gitara). Jeśli chodzi o śpiew to towarzyszył mi on od kołyski, kiedy to przy akompaniamencie moich rodziców szeroko otwierałem usta. Przełom nastąpił w 1989 roku, kiedy to – na wycieczce klasowej w szkole średniej – dostrzegłem piękno szarpania za struny gitary; poniekąd zazdrość o to, że kolega gra i śpiewa, a ja – tylko śpiewam... Obiecałem sobie zatem, że na następnej wycieczce, która odbędzie się za pół roku, będziemy już grać i śpiewać razem. I tak się stało. Praca, praca i jeszcze raz praca dała piękne efekty – efekty, które sprawiały mi ogromną radość.
Ostatnie dziesięć lat były niestety martwe pod względem muzycznej aktywności; wynikało to poniekąd ze zużycia mojego instrumentu. W grudniu 2013 roku dokonałem zakupu gitary takiej, jak zawsze chciałem – elektroakustyka. Początki znów trudne: ból nadgarstka, piekące opuszki palców… Ale nie dałem za wygraną! Gorzej z graniem i śpiewem jednocześnie – lecz i to pomału sobie przypomniałem.
Pierwszy filmik wrzucony na FB był tego dowodem i tu niespodzianka – Darek mówi mi o zespole. Dodatkowo daje mi pierwszy krążek kapeli i prosi o możliwość posłuchania niektórych z zespołowych utworów w moim wykonaniu. Dla mnie to totalny szok! Tak samo jak fakt, iż zostaję zaproszony na przesłuchanie. 22 marca 2014 roku następuje w moim życiu zwrot – zostaję członkiem zespołu Light Rock.