Pasja - o muzyce, jej tworzeniu i nie tylko...
Tak, tak! To już trzeci...
Ostatnio na zespołowej stronie było cicho. Można powiedzieć, że wręcz głucho. Zero aktywności. Zastój wyczuwa się już po pierwszym spojrzeniu na daty... Czyżby grupa była nieaktywna? Albo - co gorsze - jej członkowie postanowili od siebie odpocząć i być może realizują własne, solowe projekty? Nic bardziej mylnego! Skąd więc taka cisza? Już śpieszę z odpowiedzią.
To chyba nie będzie zaskoczeniem, że zupełnie bezcelowym byłoby pisanie cały czas o tym, że pracujemy od miesięcy nad naszym kolejnym albumem. Chcąc o tym informować w historii grupy, co kwartał bądź półrocze pojawiałby się wpis o tym, że już blisko... Że jeszcze chwila i ujrzy on światło dzienne. A jednak takie zapewnienia są w pewnym stopniu zobowiązujące. Po co więc rzucać słowa na wiatr? A później jeszcze przepraszać za opóźnienia?
Całkowitą prawdą jest to, że nasz kolejny krążek jest już na ukończeniu. Właściwie etapy studyjnych nagrań materiału, ich obróbki i wstępnego miksingu poszczególnych utworów zakończyły się z końcem 2018 roku. Teraz nastał czas na ostatnie poprawki i sesje masteringu, przy których jest jeszcze trochę zabawy. Ale gdy słyszy się efekty i ewolucję utworu od projektu po ostateczne wykonanie, które znajdzie się na albumie, radość jest ogromna. I mogę się pochwalić, że ostatnia z sesji masteringu, która odbyła się z początkiem tygodnia, zakończyła się wersjami ostatecznymi - albo prawie ostatecznymi - ośmiu pierwszych kawałków.
Czy mogę napisać coś więcej o nowym albumie? Myślę, że tak. Na naszym trzecim krążku znajdzie się 14 autorskich kompozycji zespołu. To nieco ponad godzinna podróż po muzycznych stylach prezentowanych w naszej twórczości. Będą niebanalne teksty spod pióra naszego naczelnego pisarza Darka, wpadające w ucho melodie przygotowane przez zespół. A wszystko to zamknięte w - mamy nadzieję - ciekawie brzmiących aranżacjach, zarówno w mocniejszych, jak i tych trochę lżejszych. Album będzie zatytułowany... No i tutaj niespodzianka. Na razie tego nie zdradzimy! Celowo z grafiki przedstawiającej stronę tytułową usunięty został tytuł, by nie zdradzić za dużo. Mam nadzieję, że roznieciłem Wasze apetyty na nową odsłonę Light Rock-a. Wierzę, że tak!
Premiera już wkrótce. Kiedy? Na pewno bliżej niż dalej... :)